Przegląd narzędzi do symulacji oferowanych przez DPS Software – dlaczego warto?
04 / 12 / 2024
Wasza specjalność to projektowanie i prototypowanie 3D. Jakimi innowacyjnymi projektami czy produktami możecie się pochwalić?
W naszej branży klasyczną sytuacją jest niemożliwość pochwalenia się wszystkimi fascynującymi projektami, ze względu na umowy NDA i klauzule poufności. Projektujemy dla firm z przeróżnych branż, dlatego przekrój zleceń jest bardzo bogaty. Zaczynając od specjalistycznych projektów dla Wojska Polskiego, przez szybkie zlecenie stworzenia adaptera do komory badawczej na Synchrotronie w Soleil (pomiary krystalograficzne), aż po zeskanowanie w 3D głowy Julii Wieniawy, a następnie wykonanie na tej podstawie wydruku 3D rzeźby w skali 1:1 na imprezę Aktivista. To są projekty, że tak powiem, powszednie, ale zdarzają nam się również projekty długofalowe i zakrojone na szeroką skalę, np. nasz projekt Thirsty Pleasure. W ramach tego projektu/spin-offu wytwarzamy coastery, adaptery do kieliszków, długopisy, a także biodegradowalne słomki wielokrotnego użytku. Wszystko drukowane w 3D.
Dla swoich klientów nie tylko projektujecie, ale też pomagacie w pozyskaniu finansowania projektów. Czy w Polsce młodzi innowatorzy mają dużo możliwości zdobycia środków na swoje projekty?
Innowatorzy, którzy chcą prowadzić prace badawcze nad produktem mają całkiem sporo możliwości na zdobycie środków na realizację działań, z różnych źródeł. Nie jest to przesadnie skomplikowana rzecz. Natomiast, jeśli produkt jest gotowy i potrzebowałby wsparcia Venture Capital na development, to w projektach dotyczących hardware’u, niestety, raczej się to nie sprawdza. Inwestorzy dobrze odnajdują się w sektorze technologii informacyjno-komunikacyjnych (ICT) i w tym zakresie orientują się jak i co dofinansowują. W przypadku hardware’u sprawa się komplikuje, natrafiamy na więcej barier, od technicznych po czysto komunikacyjne, przez co ciężej jest zdobyć dofinansowanie.
W przemyśle liczą się nie tylko pieniądze, ale też dostęp do wiedzy i ekspertów.
Zgadza się. Jako Sygnis New Technologies współpracujemy z czołowymi naukowcami w kraju. Prowadzimy długofalowe projekty badawczo-rozwojowe. Wspieramy popularyzatorów nauki, a także pomagamy naukowcom podejmować pierwsze (i kolejne) kroki w biznesie. Natomiast, przedsiębiorcom wskazujemy jak dotrzeć do naukowców i jak znaleźć płaszczyznę porozumienia.
W jakich branżach przemysłu druk 3D staje się niezastąpiony?
Druk 3D wkrada się do niemalże każdej branży przemysłu i w każdej z nich wykrawa dla siebie coraz większą część tortu. Technologie addytywne są narzędziem wsparcia utrzymania ruchu. Dzięki nim jesteśmy w stanie projektować nowe rozwiązania, sięgać po innowacje, testować, prototypować, a także produkować w mniejszych, bardzo spersonalizowanych, seriach. Obecnie, jedynie branże obwarowane sztywnymi przepisami muszą sobie radzić bez druku 3D. Przykładowo – świetnym pomysłem jest budowa domów z drukarki 3D, jednakże ta technika nie została jeszcze zatwierdzona przez Nadzór Budowlany.
Wszyscy wiemy, że to działa i działa bardzo dobrze, a także ile korzyści ze sobą niesie, ale przepisów na razie nie jesteśmy w stanie przeskoczyć. Podobna sytuacja jest w transplantologii, w szczególności odnośnie dość dobrze opanowanej metody biodruku 3D uszu. Nie mamy możliwości zastosować tych rozwiązań technologicznych w Europie, bowiem wciąż nie uzyskały certyfikacji medycznej i bioetycznej. Ale, chwytając się kolokwializmu, czasy się zmieniają i wraz z nimi następuje powolne przełamanie w podejściu do wdrożeń innowacyjnych rozwiązań.
Jakie najbardziej nietypowe projekty realizowaliście?
Jeśli chodzi o Sygnis, w ścisłej czołówce znajdują się trzy projekty: zlecenie wykonania 100 sztuk marszałków Piłsudskich o wysokości 15cm, mała wersja (skala 1:30) lotni Tańskiego, i „last, but not least” – repliki orderów Jana III Sobieskiego z końcówki XVII wieku.
Natomiast ze strony Eisenhand, najbardziej nietypowym projektem, jaki zrealizowaliśmy, było zamówienie na dwa miecze, tarczę i płaszcz Johna Starka z Gry o Tron. Miecze do tej pory jeżdżą z nami na targi.
Prowadzicie wiele projektów technologicznych, ale też biotechnologicznych. Czym jest bioprinting i gdzie te technologia jest wykorzystywana?
Zamiast mówić „bioprinting”, wolimy używać sformułowania „biodruk 3D”, ponieważ unikamy bezpośrednich kalek językowych z angielskiego, gdy polskie tłumaczenie tego terminu już na dobre zagościło w rodzimych publikacjach naukowych. Jest to technologia addytywna, bazująca na materiałach hydrożelowych, pozwalająca na druk żywymi komórkami, co w efekcie pozwala na prace nad modelowymi układami lab-on-chip oraz bionicznymi organami. Głównymi nadziejami związanymi z rozwojem biodruku jest usunięcie modeli zwierzęcych z badań laboratoryjnych oraz tworzenie organów ludzkich do przeszczepu. Dla przykładu – projektem, w którym jesteśmy dostawcą technologii biodruku 3D, jest projekt bionicznej trzustki Fundacji Badań i Rozwoju Nauki.
Podczas DPS Forum będziemy mogli zobaczyć mały, ale piękny fragment Waszej pracy. Dzięki Waszej współpracy z firmą Eisenhand tworzycie meble będące połączeniem drewna i druku 3D. Skąd ten pomysł?
Pomysł na stoły powstał podczas wybierania mebli do Showroomu Technologicznego (al. Solidarności 78 – Mikulski i Burgs Technika), który Łukasz (Eisenhand) tworzy wraz z Andrzejem (Sygnis New Technologies). Wtedy stwierdziliśmy, że fajnie byłoby wyprodukować własne stoły, które będą idealnie pasowały do wnętrza.
Co pokażecie w strefie wystawców?
Na targach pokażemy stół, który wykonaliśmy do naszego Showroomu oraz dwie drukarki z oferty Sygnis, jedną z Sygnis New Technologies (firma FlashForge), a drugą z Sygnis Bio Technologies (firma Cellink).
Dziękujemy za rozmowę i do zobaczenia na DPS FORUM 2019.
Zastanawiasz się które oprogramowanie sprosta Twoim oczekiwaniom? Skorzystaj z kreatora oferty.
Potrzebujesz dodatkowej konsultacji?
Skontaktuj się z nami